Za oknem śnieg, a ja już myślę o wiośnie. Pewnie gdyby choinka jeszcze stała... piłabym herbatę pod kocem i czytała książki. A teraz myślę już o krokusach i tulipanach... no nic, jeszcze przez 'trochę' pozostanę przy korzennej herbacie.
Dzisiaj przekazuję Wam przepis na jedne z najulubieńszych muffinów.
SKŁADNIKI (12 DUŻYCH ):
- 1 jajko
- 1 i 3/4 szklanki mąki
- 1/3 szklanki cukru
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 kopiasta łyżeczka proszku do pieczenia
- szklanka jogurtu naturalnego (ja daję 2,5 procentowego)
- 1 łyżka ekstraktu waniliowego
- pół szklanki oleju
- 80g. groszków czekoladowych
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
- w jednej misce wymieszać wszystkie suche składniki: mąkę, cukier, proszek, sodę
- w drugiej misce jogurt naturalny z jajkiem i delikatnie małym strumieniem wlać olej
- suche składniki połączyć z mokrymi
- na końcu dodać groszki czekoladowe
- pieczemy 20-25 minut- w 180 stopniach (BEZ termoobiegu!)
Jak widać przepis wręcz banalny... pół godziny i gotowe! :-)
Wyglądają przepysznie :)ps. Gratuluje 5+ w indeksie :D
OdpowiedzUsuńmmm, właśnie poszły do piekarnika, ale już czuć po zapachach że będą pyszne :)
OdpowiedzUsuńŻyczę smacznego i czekam na Twoją opinie. :-)
UsuńWyszły naprawdę pyszne, śliczne urosły. Nic dodać nic ująć.
UsuńCzekam na następne przepisy ;-)